Zagadkowa samica
Pewna samica w mojej hodowli postanowiła sobie chyba, że porobi sobie żarty. Na 28 marca zaplanowany był jej wykot, to znaczy tak myślałem. Niestety już sam nie wiem. Miesiąc temu ze spotkaniem z samcem poszło wszystko , wtedy tak myślałem, dobrze. Jednak gdy tak teraz o tym myślę, to zastanawiam się czy aby na pewno samiec zadziałał wystarczająco. Niby wszystko ok, przybrała na masie dosyć sporo i czekam na wykot już od przedwczoraj bo jak wiadomo samica nosi młode przez 28-32 dni. Czekam, czekam i nic. Nawet gniazda nie zrobiła a już nadszedł czas. Zauważyłem u niej nawet ruję, co jest sprzeczne z jej aktualnym stanem biologicznym. Zobaczymy w ciągu najbliższych dni, czy raczy wydać na świat swoje potomstwo. Hodowla królików to naprawdę czasem zabawa w kółko i krzyżyk;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz